W Egipcie mamy cztery rodzaje klimatu: śródziemnomorski na wybrzeżu w pobliżu Aleksandrii, półpustynny w okolicach Kairu, umiarkowany wzdłuż Doliny Nilu i pustynny na południu kraju.
W przeważającej części państwa klimat jest skrajnie suchy, zwrotnikowy, i gdyby nie Nil, Egipt byłby krajem pustynnym i prawie bezludnym. Roczna suma opadów na ogół nie przekracza tu kilkudziesięciu milimetrów, deszcz na południe od Kairu nie pada praktycznie nigdy, a jedynie na Synaju zdarzają się krótkie, acz obfite deszcze.
Tworzony w Egipcie od tysiącleci system sztucznego nawadniania znacznie zwiększa powierzchnię gruntów uprawnych i dzięki niemu wzdłuż rzeki ciągnie się na długości prawie 3000 kilometrów zielona, nadrzeczna oaza. W 1970 roku rozbudowano system nawadniający poprzez utworzenie na Nilu w Asuanie zapory wodnej, sztucznego zbiornika i elektrowni wodnej.
Poza doliną Nilu klimat jest jednak skrajnie nieprzyjazny ludziom, lato (od maja do października) jest gorące i suche, z częstymi gwałtownymi spadkami temperatury w nocy, a na wiosnę (kwiecień-czerwiec) wieje gorący, nieprzyjemny pustynny wiatr chamsin, niosący ze sobą pustynny pył i burze piaskowe. Dopiero zima odznacza się znośnymi temperaturami, które w styczniu średnio wynoszą ok 12-14 st. C, i w delcie Nilu oraz na wybrzeżu północnym pojawiają się wówczas nawet obfite opady śniegu.
Dla turystów najlepszymi terminami do zwiedzania Egiptu są miesiące październik-listopad i marzec-czerwiec, choć najbardziej sprzyjająca pogoda występuje pomiędzy listopadem a lutym. Jednak w zimę i wakacje letnie do Egiptu zjeżdża tak wiele osób, że trudno wtedy odnaleźć się w tym wielkim tłumie i zwiedzanie zabytków kultury przestaje być przyjemnością. Późna jesień i wczesna wiosna dają najwięcej możliwości spokojnego odpoczynku i swobodnego obejrzenia kraju, a i temperatura jest wówczas jeszcze całkiem znośna.